SZTUKI WIZUALNE

Banksy od lat intryguje świat sztuki. Kim jest tajemniczy artysta?

Banksy od lat intryguje świat sztuki. Kim jest tajemniczy artysta?
Potrzebujesz ok. 4 min. aby przeczytać ten wpis

Choć jego dzieła poznał cały świat, to Banksy przez długi czas pozostawał anonimowy. 

Znane tytuły prasowe spekulują co do jego personaliów, ale wciąż nie ma pewności, która jest prawdziwa, ich wersje różnią się. Jedno jest pewne: street art wykorzystujący technikę szablonowania to znak rozpoznawczy tego twórcy. Co możemy o nim powiedzieć?

Jak nazywa się Banksy? Najbardziej znane wersje

Wiadomo, że Banksy urodził się w 1974 r. w Yate. Od lat toczą się dociekania co do tego, jak właściwie się nazywa. “The Guardian’’ podał, że jego prawdziwe imię i nazwisko to Robert Banks, według innych źródeł za pseudonimem Banksy kryje się Robin Gunningham. Autor nigdy nie odniósł się do żadnego z tych przypuszczeń, nie chce również pokazywać publicznie swojej twarzy.

Jak artysta stał się sławny?

Początkowo działał jako twórca graffiti, ale z czasem przerzucił się na szablonowanie. Uznaje się, że jego zasługą stała się koncepcja wyprowadzenia sztuki z galerii na ulice. Chce przy tym uciec od hipokryzji i sprawić, żeby sztuka była ogólnodostępna – znajdowała się niemal dosłownie na wyciągnięcie ręki. Popularności dodaje mu minimalistyczny styl i aura tajemnicy, którą wokół siebie roztacza. Banksy zapowiedział, że nie ma zamiaru się ujawniać.

Charakterystyka dzieł Banksy’ego

Twórczość, którą zajmuje się Banksy, z pewnością może być określona jako niejednorodna. Pomieszane zostają w niej tematy ważne z podrzędnymi, często pojawia się w nich poczucie humoru, ale też ironia czy zabiegi, które zbliżają jego dzieła do sloganów. Nie stroni w nich od komentowania gorących, często też politycznych tematów.

Jednym z wątków, które podejmuje Banksy, jest krytyka konsumpcjonizmu. Krytykuje również rasizm i niesprawiedliwość społeczną, uważany jest za bardzo uważnego obserwatora, który swoimi pracami potrafi bardzo ironicznie i ostro komentować rzeczywistość. Jednocześnie uchodzi właśnie za głos mniejszości.  

Najbardziej znane dzieła

Które z prac “geniusza graffiti’’ są najbardziej znane? Oto kilka z nich:

  • “Girl with baloon’’: obraz przedstawia bardzo popularny już w popkulturze motyw, który reprodukowano najpewniej setki tysięcy razy. Interpretacja jest trudna: widzimy tu sylwetkę dziewczynki, która wypuszcza z rąk balon w kształcie serca – czyżby artysta chciał przekazać, że wraz z końcem dzieciństwa tracimy wrażliwość wobec innych?
  • “Kissing Coopers’’: tym razem grafika przedstawia dwóch całujących się policjantów.  Umieszczając graffiti na ścianie pubu Prince Albert w Brighton Banksy zyskał sobie miano prowokatora i osoby, która lubi szydzić z policjantów uosabiających system, w którym artysta nie chce żyć;
  • “Burger King Kid’’: mural przedstawia dziecko z Trzeciego Świata z widocznymi oznakami zagłodzenia, które na głowie trzyma koronę z restauracji Burger King. Czy można w bardziej plastyczny sposób poruszyć skrajne nierówności, które wciąż są światowym problemem?
  • “Rage, Flover Thrower’’: uliczny bojówkarz, który zamiast kamienia lub koktajlu Mołotowa rzuca bukiet kwiatów. Istotny jest kontekst: grafika powstała w 2005 r. w  Jerozolimie. Widzimy tutaj inspiracje anarchistyczne i sprzeciw wobec wojny;
  • “Pulp Fiction’’ Banksy doskonale porusza się też po motywach związanych ściśle z popkulturą. Przykładem może być przedstawienie Vincenta Vegi i Julesa Winnfielda z “Pulp Fiction’’ ( John Travolta i Samuel L. Jackson) w charakterystycznej pozie, ale z bananami zamiast broni w dłoniach;
  • “Queen Victoria Lesbian’’: Banksy nie obawia się też nawiązywać w swoich pracach do koronowanych głów. W jednej z nich przerobił zresztą podobiznę Elżbiety II, ale to grafika przedstawiająca jej poprzedniczkę, królową Wiktorię, wywołała prawdziwy szok i gorące komentarze. 

To oczywiście tylko kilka spośród wielu znanych prac Banksy’ego. W sieci bez problemu znajdziemy inne, ale czy uda nam się kiedyś poznać jego tożsamość? Akurat  to pytanie należy pozostawić bez odpowiedzi. 

Fot. Maxim Kotov/Unsplash

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*