Kontrowersyjny serial o Agnieszce Osieckiej sprawił, że biografia wybitnej autorki tekstów, poetki i dziennikarki znów jest żywo komentowana. Zmarła w 1997 r. artystka posiada w swoim życiorysie wiele faktów, które zaskakują.
Kontrowersje i rozbieżne oceny, które wybrzmiały przy okazji emisji serialu „Osiecka”, pokazują, jak intrygująca jest biografia poetki i autorki tekstów nawet po niemal ćwierćwieczu od jej śmierci. Agnieszka Osiecka z pewnością miała nietypowy życiorys, w którym można dostrzec nie tylko autorkę hitowych szlagierów, które śpiewa się do dziś, ale także osobę mającą problemy w relacjach z najbliższymi. Dodatkowo pojawiają się w biografii autorki postaci nieszablonowe, niemal mityczne – choćby Marek Hłasko.
Okazuje się, że Agnieszka Osiecka była autorką nie tylko piosenek, ale miała również talent do innych działań literackich. Autorka na początku lat 70. przez krótki czas związała się z reklamą. W tym czasie marzeniem dla wielu Polaków była Coca-Cola. W 1971 r. ogłoszono konkurs na pierwszy polski slogan reklamujący ten produkt. Do rywalizacji, oprócz Osieckiej, stanął między innymi Melchior Wańkowicz. Okazało się jednak, że hasło „Coca – Cola to jest to!” Agnieszki Osieckiej zwyciężyło. Czy autorka zgarnęła za to fortunę? Niestety nie. Podobno gaża za zwycięstwo wystarczyła na zakup nowej maszyny do pisania.
Okazuje się, że zmagająca się z depresją i chorobami poetka miała swoją ostoję, do której chętnie wracała w ciężkich chwilach swojego życia. Mowa o mieszkaniu na Saskiej Kępie przy ul. Dąbrowieckiej 25 w Warszawie. Agnieszka Osiecka wracała tam po tym, jak rozpadały się jej kolejne związki. Było to też miejsce, gdzie tworzyła. Obecnie na kamienicy znajduje się pamiątkowa tablica.
Polacy wciąż kochają piosenki Agnieszki Osieckiej, chętnie wystawiają jej pomniki i pamiątkowe tablice. Pierwszy pomnik poetki odsłonięto w 2002 r. w opolskim amfiteatrze. Powstała z inicjatywy rektora Uniwersytetu Opolskiego Stanisława Niciei, jej autorem jest Marian Molenda. Agnieszka Osiecka w jego wyobrażeniu siedzi z kartkami papieru na kolanach i długopisem w ręce. Brodę podpiera ręką w sposób charakterystyczny dla siebie. Naprzeciwko pozostaje drugie, puste krzesło, które zachęca przechodzących do tego, by spędzić chwilę z poetką. Drugi pomnik Osieckiej odsłonięto w 2007 r. na Saskiej Kępie.
Biografia Osieckiej jasno pokazuje, że zapamiętaliśmy ją przede wszystkim jako autorkę piosenek. Tych zaś napisała przeszło 2000. Na początku XXI w. wydano dziesięć tomów z napisanymi przez nią tekstami. Kto śpiewał słowa wymyślone przez Osiecką? Między innymi Maryla Rodowicz, która wykreowała takie hity jak Małgośka, Niech żyje bal, Polska Madonna czy Diabeł i raj. Piosenki Agnieszki Osieckiej śpiewali też Grażyna Łobaszewska, Łucja Prus, Majka Jeżowska, Magda Umer, Skaldowie, Seweryn Krajewski czy Andrzej Dąbrowski. Poetka pisała też opowiadania, scenariusze widowisk, książki i dzienniki. Zmarła w 1997 r., z powodu choroby nowotworowej. W tym samym roku na festiwalu w Opolu odbył się koncert „Zielono mi” w reżyserii Magdy Umer, gdzie piosenki Osieckiej zaśpiewały gwiazdy polskiej estrady.
Zdj. główne: Aaron Burden/unsplash.com
