Ten zmysłowy i porywający taniec liczy sobie ponad 150 lat, a mimo to jego miłośnicy nie przestają eksperymentować z tradycyjną formą tanga, rozwijają ją i tworzą nowe figury.
Samo słowo „tango” wywodzi się z dialektu nigeryjskiego plemienia Ibibio, zamieszkującego Kamerun i Gwineę Równikową, i oznacza „taniec przy dźwiękach bębna”. Inne wersje mówią, że słowo pochodzi od łacińskiego czasownika „tangere”, który oznacza „dotykać”, lub jest spokrewnione z hiszpańskim „tambor” (bęben).
Jeśli sądzisz, że tango narodziło się w Europie, to grubo się mylisz. Taniec wniosły na ulice Argentyny społeczności afrykańskie, które zawędrowały do Buenos Aires w poszukiwaniu lepszego życia w latach 50. XIX wieku. U podstaw tanga leży argentyńska milonga z domieszką rytualnych ruchów afrykańskich plemion, nieco hiszpańskiego flamenco i rytualnych tańców Indian. Kiedy tango dotarło do Europy, taniec dopełniły elementy mazurka i niemieckiego walca. Dodajmy jeszcze, że pierwotnie tango było tańczone wyłącznie przez mężczyzn.
Przez długi czas tango było tańcem biednych mieszkańców Argentyny. Tańczono je w szynkach i na placach miejskich. Jak już mówiliśmy, pramatką tanga była milonga, wykonywana nieco szybciej, rytmiczniej i z jednym krokiem na jeden takt. Milongą nazywano też wieczory taneczne, które dały początek również tangu.
Na początku ubiegłego stulecia taniec trafił do Europy i od razu znalazł się na cenzurowanym z powodu „wulgarnych” i „amoralnych” figur. W świecie katolickim tango zostało potępione przez papieża Piusa X.
Początkowo tango tańczono przy dźwiękach bębna. Potem do instrumentów perkusyjnych dołączyły flet, skrzypce i gitara. Czasem gitarę zastępowano mandoliną, dodawano akordeon i instrumenty klawiszowe. Szczególne i powszechnie rozpoznawalne brzmienie muzyka tango zyskała za sprawą bandoneonu, rodzaju harmonii ręcznej. Ironia tkwi w tym, że bandoneon, wynaleziony w połowie XIX wieku w Niemczech, używany był do wykonywania melodii pieśni religijnych w czasie świąt kościelnych. A już pod koniec XIX wieku trafił do Argentyny, stając się charakterystycznym instrumentem muzyki tanga. Na obecną chwilę autorem najbardziej znanych kompozycji z udziałem bandoneonu pozostaje Astor Piazzolla – argentyński muzyk, twórca stylu tango nuevo powstałego w latach 80. XX wieku.
Ale to nie Piazzolla napisał najbardziej rozpoznawalną melodię do tanga. Z pewnością jest Ci ona znana z filmu „Pół żartem, pół serio” z Marylin Monroe, ze sceny, w której przebrany za kobietę Jack Lemmon wykonuje tango z zalecającym się do niego milionerem.
Kompozycja nosi tytuł „La Cumparsita” i została napisana w 1916 roku przez prostego studenta architektury Gerarda Matosa Rodrigueza. Młody mężczyzna tak bardzo dał się porwać muzyce, że rzucił dla niej architekturę i ostatecznie założył własną orkiestrę w Montevideo, stolicy Urugwaju.
W 1924 roku do „La Cumparsity” ułożono tekst, który obiegł cały zachodni świat i szalenie spopularyzował kompozycję. Piosenka nosiła tytuł „Si Supieras”, co oznacza „Gdybyś wiedziała”. W piosence, jak można się tego domyślać, mowa o nieszczęśliwej i dręczącej miłości. Utwór wykonał śpiewak Carlos Gardel, którego wersja do dziś cieszy się niesłychaną popularnością wśród mieszkańców Ameryki Łacińskiej.
W ciągu przeszło 150 lat swojego istnienia tango rozwijało się to w stronę uproszczeń, to utrudnień, dostosowując się do mentalności różnych narodów.
Najbardziej popularną odmianą tanga, nauczaną przez wiele szkół tańca, jest tango nuevo, którego symbolem stała się muzyka Astora Piazzollego. Tango nuevo wyróżnia się dużą ilością kroków, subtelną improwizacją, wyszukanymi figurami i objęciami.
Jest też tango fińskie, które narodziło się w latach 40. To zdumiewające, jak bardzo ten północny naród uwielbia taniec namiętności. Fińskie tango jest, jak na północny naród przystało, niespieszny. Nie ma w nim gwałtownych ruchów i palącej namiętności, a mimo to podobne jest do wulkanu, który tylko patrzeć, jak wybuchnie.
Niedawno narodziło się też queer tango, które kwestionuje przypisane z góry role partnerów i dopuszcza zamianę ról. Ruch queer tango narodził w Niemczech w latach 80. XX wieku jako reakcja na seksizm zawarty w samej idei tańca.
Zdjęcie główne: Marko Zirdum/Pexels