„Fantastyczny Andrzej Seweryn, ale cała historia jest dla tych, którzy wierzą w bajki” – takie opinie najczęściej pojawiają się w internecie odnośnie do serialu „Królowa”, jego premiera miała miejsce 23 czerwca. O tym, jak publiczność odebrała nową, polską produkcję Netfliksa, przeczytasz w poniższym artykule.
Emerytowany krawiec, drag queen z Paryża, wraca na Śląsk, aby pomóc rodzinie w trudnych chwilach. Jak bliscy i miejscowa społeczność zareagują na jego prawdziwe oblicze?
Pomysł na serial z Andrzejem Sewerynem w roli drag queen osadzony w polskich realiach mógł intrygować już przed premierą. Jego pierwsze zapowiedzi pojawiły się w sierpniu ubiegłego roku. Kilka dni temu, 23 czerwca, miała miejsce premiera serialu. Oto jakie opinie zebrała nowa produkcja Netfliksa.
Pochwał pod względem gry aktorskiej nie brakuje – Andrzej Seweryn i Maria Peszek (grająca rolę córki głównego bohatera) zebrali ogrom pochlebnych opinii. Widzowie mają jednak wątpliwości co do szybko rozegranej akcji, która musiała zakończyć się happy endem.
Niektórym przeszkadza krótka forma serialu, w której zabrakło miejsca na bardziej realistyczny rozwój całej historii. Inni wskazują na zbyt zachowawcze przedstawienie tematu i brak odwagi twórców produkcji. Familijna opowieść o sile przebaczenia i więzach rodzinnych nie wszystkim mogła przypaść do gustu. Największą kontrowersją serialu okazuje się prezentujący się w strojach drag queen główny bohater.
Nie brakuje również głosów, które podkreślają pozytywne strony serialu. Mimo że historia jest przewidywalna i zanadto idylliczna, to jednak wielu widzów dostrzega potrzebę przerabiania takich obrazów na polskim ekranie. Pozytywne emocje i ich zwycięstwo nad uprzedzeniami mogą dawać nadzieję na przyszłość, jak podkreślają ci bardziej przychylni odbiorcy.
Zdj. główne: Jesús Boscán/unsplash.com
