MUZYKA

Najsłynniejsze kompozycje w dziejach jazzu

Najsłynniejsze kompozycje w dziejach jazzu
Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Jazz to gatunek muzyczny, który powstał na przełomie XIX i XX wieku w Stanach Zjednoczonych jako połączenie muzyki zachodnioafrykańskiej i europejsko-amerykańskiej. Stosunkowo późno zyskał popularność w Polsce, jednak dziś już nie można powiedzieć, że nikt nie słyszał o takim gatunku. Tym razem przyjrzymy się najsłynniejszym kompozycjom. Czy każdy faktycznie zna te utwory?

Czym jest jazz?

Jazz składa się z charakterystycznego rytmu, sporej dozy dowolności oraz wielkiej tendencji do improwizacji. To stąd wyszło stwierdzenie, że jazz się czuje, a nie tylko gra. Dla wielu ten gatunek stanowi raczej formę interpretacji niż prawdziwy styl muzyczny.

„Take Five” Dave Brubeck

To w zasadzie utwór instrumentalny nagrany przez The Dave Brubeck Quartet w 1959 roku, przez niejednego uważany wciąż za najpopularniejszą kompozycję jazzową, wręcz flagowy przykład. Występuje w niej motyw przewodni grany na saksofonie oraz nietypowe metrum (5/4, stąd też nazwa) podkreślone dźwiękami fortepianu, a momentami również solo perkusyjne. To klasyczny jazz z nutą fantazyjności.

Dave Brubeck – Take Five

„So What” Miles Davis

To dopiero klasyk! To utwór z płyty z roku 1959, wykonywany przez amerykańskiego trębacza Milesa Davisa na tle klasycznych dźwięków fortepianu i basu. Znana jest także późniejsza orkiestrowa wersja tego utworu, także z użyciem kontrabasu lub w szybszym tempie, ale „to coś” występuje jednak mocniej w niezapomnianym magicznym występie Milesa Davisa.

Miles Davis – So What (Official Audio)

„Birdland” Weather Report

To dość odmienna aranżacja stojąca w zasadzie na granicy jazzu i popu. Podobno „Birdland” jest odniesieniem do klubu nocnego w Nowym Jorku o tej nazwie, który muzycy mocno cenili. Ta kompozycja zawiera charakterystyczną linię melodyczną, którą chyba wszyscy słyszeli, nawet jeśli jazz nie jest ich domeną muzyczną.

Weather Report – Birdland

„Take the 'A’ Train”

To standard jazzowy Billy’ego Strayhorna z wykorzystaniem orkiestry Duke’a Ellingtona skomponowany w 1939 roku. Tytuł odnosi się do prawdziwej linii metra A, która biegnie przez Nowy Jork. Sama kompozycja składa się z ciekawego zestawienia dźwięków trąbki, puzonu i saksofonu.

Duke Ellington – Take the a train

„My Favorite Things” John Coltrane

To tytuł także całego albumu amerykańskiego jazzmana Johna Coltrane’a z 1961 roku. Coltrane grał na nim na saksofonie sopranowym (co zresztą zostało zaznaczone zdjęciem już na okładce tej słynnej płyty). Do dzisiaj cały album uważany jest za jeden z najważniejszych w historii tego gatunku.

Thelonious Monk Quartet – Round Midnight

„Round Midnight” Thelonious Monk

To standard jazzowy Theloniousa Monka z 1944 roku. Utwór był wykonywany przez wielu muzyków jazzowych, to najpopularniejsza kompozycja właśnie ze względu na skłonności artystów do jej grania i powielania wersji.

„Sing, Sing, Sing (With a Swing)” Benny Goodman

To bardzo stary utwór, pochodzi z 1936 roku, występują w nim charakterystyczne dla jazzu trąbka, puzon, saksofon i fortepian, ale także gitara, perkusja i bas. W późniejszym okresie skład ten jednak się zmieniał. Melodia ta często była wykorzystywana w filmach, dlatego wiele osób na pewno kojarzy tę kompozycję. Jest także mocno utożsamiana z wielkim czasem big bandów i swingu.

„SING, SING, SING” BY BENNY GOODMAN

„The Girl From Ipanema” Stan Getz & Astrud Gilberto

To dość nietypowy utwór, dlatego musiał się znaleźć w tym zestawieniu. Oryginalnie to piosenka w stylu bossa nova (muzyki brazylijskiej), która stała się światowym przebojem w 1962 roku. Prawdziwą jednak popularność utwór ten zyskał dopiero w aranżacji Astrud Gilberto i jazzmana Stana Getza, co pokazuje, że czasem dopiero przerobiona kompozycja zyskuje na znaczeniu. Później powstało jeszcze wiele wersji tej piosenki, ale nic nie przebiło tej jedynej.

Stan Getz & Joao Gilberto – The Girl From Ipanema

„Sleep Safe and Warm”

Polacy również mieli swój niezapomniany wkład w muzykę jazzową. Tę najsłynniejszą kompozycję stworzył Krzysztof Komeda do filmu „Dziecko Rosemary” w reżyserii Romana Polańskiego (1968 rok). Największe wrażenie robiła w wykonaniu Mii Farrow w postaci charakterystycznej upiornej kołysanki, ale obecnie znana jest w różnych wersjach. Wciąż budzi emocje i poraża.

Leszek Możdżer – Sleep Safe and Warm (Krzysztof Komeda)

Dźwięki duszy

Jazz to muzyka specyficzna, chwytająca za wszystkie struny nawet w najtwardszych sercach. Wystarczy pójść na jeden czy dwa koncerty tego gatunku, by się w nim do reszty zakochać. Odsłuchiwanie płyty w domu zapewnia dużo mniej emocji, to głównie muzyka przeżywana i słuchana na żywo, jednak odczucia przy zaprezentowanych najsłynniejszych kompozycjach jazzowych dają naprawdę sporo wrażeń nawet w domowym zaciszu.

Zdjęcie główne: Victor Freitas/Adobe Stock

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*