INNE

Jak zmotywować dzieci do nauki?

Jak zmotywować dzieci do nauki?
Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Artykuł sponsorowany

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułu i osobiste poglądy autora.

Podaje nazwisko autora koncepcji, naucz się kolejnych 20 słówek z angielskiego, przygotuje projekt na technikę, przeczytaj te trzy dobre książki — to tylko kilka przykładowych wyzwań, które stawiamy przed uczniami. Oczywiście podsuwamy im książki i kolejne zadania w dobrej wierze, w końcu wiemy, jak bardzo ważna jest dobra edukacja. Co, jednak jeśli dziecko zupełnie nie chce się uczyć?

Metody znanych autorów?

Publikacje podobne do Jak mówić żeby dzieci nas słuchały dają do myślenia. Oczywiście nie tylko książki. Jest na szczęście coraz więcej materiałów, które popularni autorzy udostępniają swoim odbiorcom, często w niskiej cenie. Nie trzeba wcale wydawać ogromnych pieniędzy, aby nieco zmienić podejście do myślenia o szkole i edukacji. Czasami wystarczy tania księgarnia lub trochę umiejętnych poszukiwań w sieci. 

Alfie Kohn, Peter Gray, Ken Robinson, Gerhard Huther, Marshall Rosenberg, Jesper Juul, André Stern — to tylko początek listy osób, edukatorów, myślicieli, praktyków i teoretyków, od których możesz się naprawdę dużo dowiedzieć, jeśli chodzi o myślenie o tym, czym edukacja jest, czym być powinna. Pułapki myślenia o myśleniu szybkim i wolnym oraz seria podobnych publikacji pokazują, że dzisiaj w myśleniu o szkole, o uczeniu się (także poza nią), zaszła ogromna zmiana, a jej beneficjentami możemy być wszyscy. Chodzi bowiem o to, by inaczej spojrzeć na to, co liczy się dla skutecznego przyswajania wiedzy i jej zdobywania. Dzięki temu inaczej możemy spojrzeć nie tylko na szkołę naszych dzieci, ale i zdobywanie nowych kompetencji przez dorosłych. 

Książka, projekt, zadanie — jak zachęcić dziecko do ich wykonania?

Jak to działa? – to nazwa podręcznika do techniki, która jednak pokazuje, co jest najważniejsze w edukacji i wbrew pozorom nie chodzi mi tutaj o zrozumienie, a o zaciekawienie. Z książek o nowoczesnej edukacji można dowiedzieć się, że najmłodsze dzieci moment zaciekawienia, badawczej ekstazy, maksymalnego flow przeżywają kilkadziesiąt razy dziennie. Jak łatwo się domyślić z czasem się to bardzo mocno zmienia, niestety w dużej mierze dzięki szkole, tradycyjnemu nauczaniu itd. Literatura edukacyjna ma dla swoich czytelników jednak sporo podpowiedzi, jak temu procesowi utraty zainteresowania tym, co wokół nas, przeciwdziałać i na nowo budować zainteresowanie dziecka. 

Chodzi przede wszystkim o rozbudzanie motywacji wewnętrznej, która popycha nas do działania bardziej skutecznie niż cokolwiek innego. To wewnętrzna siła, determinacja, gotowość do pokonywania kolejnych przeciwności — wszystko, aby coś zrozumieć, czegoś się dowiedzieć, coś osiągnąć. Motywacja wewnętrzna działa znacznie bardziej skutecznie niż jakakolwiek jej zewnętrzna forma w postaci ocen czy nagród. To, że chcemy posiąść jakąś wiedzę, jesteśmy gotowi zapracować na jakieś kompetencje, to najskuteczniejsze edukacyjne paliwo. Rolą zarówno rodziców, jak i nauczycieli jest rozbudzanie w dzieciach tej motywacji wewnętrznej, jej wzmacnianie. Jak się to robi?

  • Poprzez pokazywanie danego tematu w ciekawy sposób. 
  • Przez zabawę, dystans, humor, które nie odbierają ciężaru samej wiedzy, którą można zdobyć, ale pozwalają pokonać ewentualny strach, obawy, niepokój. 
  • Poprzez skuteczne oswajanie z błędem, pokazywanie go nie jako porażki, ale koniecznego etapu w drodze po sukces.

Growth mindset a tanie książki o motywacji

Książki o edukacji pozwalają spojrzeć na proces uczenia się od zupełnie innej strony. Oczywiście powtarzanie, regularność pracy, konsekwentne dążenie do celu, stosowanie się do wskazówek nauczyciela itd. – to wszystko ma ogromne znaczenie. Tego wszystkiego nie będzie jednak, jeśli nie będzie odpowiedniego nastawienia. Jeszcze do niedawna nie zdawaliśmy sobie sprawy, jak ogromne znaczenie ma dla motywacji naszych dzieci mindset, jaki w nich budujemy. I nie chodzi mi tutaj absolutnie o przekonania typu „jestem najlepszy” czy „jestem zwycięzcą”. W bardzo wielu komunikatach dominował i dominuje niestety nadal model – „udało się, świetnie, jesteś zdolny” albo „jak na twoje możliwości — super”. Absolutnie nie o to chodzi, nikt z nas nie urodził się geniuszem. To kwestia pracy, a nauka to ciągły proces, na drodze którego popełniamy błędy, ale tylko po to, aby się podnieść i pójść dalej. Znacznie ważniejszy w naszych komunikatach do dzieci powinien być wysiłek, jaki wykonał uczeń, aby osiągnąć pewien pułap, to, co mu się udało, niż to, że nie jest to idealne. Często pomijamy w naszych recenzjach dziecięcych prac lub wyników ten wysiłek, a on jest kluczowy do budowania przekonania, że każdego dnia mogę być lepszy/lepsza, mogę umieć więcej, mogę być zdolny/zdolna do pokonania przeszkody, która jeszcze miesiąc temu wydawała się niebotycznie wysoka. 

Książki — warto przeczytać

Książki o edukacji warto czytać, bo pozwalają one spojrzeć na kwestie nauczania od zupełnie innej strony i dostrzec, gdzie jest pole do działania dla rodziców. Co ważne, z tych pozycji wiele można się dowiedzieć o pracy naszego mózgu, o skutecznym zapamiętywaniu, o nowoczesnym myśleniu o efektywności nauczania. To się przydaje także w kontekście nauki dorosłych. 

Fot.: materiał prasowy Klienta.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*